Sierpień zapisał się w naszym kalendarzu, jako miesiąc, który minął nam najszybciej w całym roku. Za szybko! Początek września, mimo chłodnych nocy i poranków, rozpieszcza ciepłymi dniami. I niech ten stan, trwa jak najdłużej!
Nasze niedzielne Dziewczynki :)
Piękne poranki...
Pierwsze śliwki!
Upragniony urlop!
Wakacyjne zaczytanie, o którym niebawem ...
Na sportowo!
Roztańczone i zmęczone zumbiary!
Upragniony deszcz! I okropna nocna burza!
Prezenty dla wyjątkowej Dziewczynki <3
Rutynowa kontrola!
Ulubiony !
Goście, goście!
Leniwe poranki :)
Pyszności z ogródka...
Przyjaciółki <3
Matki Bożej Zielnej <3 Jedno z moich ukochanych Świąt.
Samoloty z papieru, wspomnienie z dzieciństwa.
Pierwszy wrzos. Nie potrafiłam się mu oprzeć!
Wycieczka pociągiem!
Odkryliśmy wspaniałą kawiarnię, w której najważniejszymi klientami są dzieci!
Niedzielne zabawy w chowanego!
I błogie lenistwo!
Cudowne prezenty i niespodzianki urodzinowe! 34 wiosny za mną!
Wrzesień to miesięczny maraton z Harrym! Czekamy na jutrzejszą część :)
Do napisania!
Świetne migawki :D Mieliście piękny, pełen atrakcji sierpień :D A dziewczynki są przeurocze <3
OdpowiedzUsuńŚciskam, Agness:)
Dziękujemy, Agness <3
UsuńKocham polne kwiaty a wrotycz ma szczególne miejsce w moim sercu. Rodzina urocza 😊
OdpowiedzUsuńDziękujemy! Kwiaty w domu - obowiązkowo! Wczoraj nazrywałyśmy floksów :)
UsuńSuper zdjęcia i historia :)
OdpowiedzUsuńSierpień zawsze za szybko mija:-))) Twoje dziewczynki są słodkie:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-))
Dziękuję <3
UsuńTrzeba zatrzymać te chwile....
OdpowiedzUsuń